Najlepsza odpowiedź
Oto, co prawdopodobnie się stanie:
* zagorzały konserwatysta i liberał z krwawiącym sercem uwięziony na odległej wyspie *
Konserwatywny: „Mówiłem ci, Przepłynięcie przez Trójkąt Bermudzki było złym pomysłem. Teraz popatrz, utknęliśmy tutaj. ”
Liberał:„ Wy rasisto, co macie przeciwko Bermudom? Jestem pewien, czy to był trójkąt irlandzki czy brytyjski, „chciałbyś przejść, prawda? Jesteś rasistą”.
Konserwatywny: „To nawet nie ma sensu i nie nazywaj mnie tak. W każdym razie utknęliśmy Tutaj. Robi się ciemno, pójdę poszukać drewna, żebyśmy mogli rozpalić ognisko. ”
Liberał:„ Jak u ciebie ”zamierzasz spalić drewno?”
Konserwatywny: „..uhm… tak.”
Liberał: „Czy nie wiesz, że to tylko zwiększy emisję dwutlenku węgla? Czy nie przejmujesz się zmianami klimatycznymi? ”
Konserwatywny:„… Tak… Po prostu musimy teraz przetrwać. Więc jeśli nie masz nic przeciwko, idź i poszukaj jedzenia więc nie umieramy z głodu.
Liberał: „Po pierwsze, teraz nie obchodzi cię środowisko, teraz chcesz kontrolować moje ciało. Przepraszamy, ale oczywiście nie możemy mieszkać razem!
Konserwatywny: „Zgoda!”
* liberał łapie swój Das książka autorstwa Karola Marksa i udaje się na północny kraniec wyspy, podczas gdy konserwatysta zostaje na południowej części wyspy *
* 10 lata mijają, a zarówno liberałowie, jak i konserwatyści stworzyli własne narody, szkoląc rdzennych naczelnych. ) ”. Uczą naczelnych umiejętności społecznych, ekonomicznych i naukowych *
DRRI: Gospodarka ma się świetnie. Niezakłócony kapitalizm wyniósł kraj na nowe wyżyny. Bambusowe drapacze chmur zaśmiecają horyzont i są buduje się codziennie. Jest boom domków na drzewie. Piekarnie są wypełnione dużą ilością chleba bananowego i ciasta bananowego. Rywalizacja między „pepsicoconut” a „coconut cola” zaostrza się . Został wynaleziony pierwszy smartfon zasilany kokosem i korzysta z systemu operacyjnego „banan cyborg”. Drewniane rafinerie zostały zbudowane w celu rafinacji oleju palmowego w celu uzyskania energii. Małpy wydają szalone. Konserwatysta właśnie wygrał drugą kadencję jako prezes DRRI i obiecuje jeszcze niższe podatki. Słysząc wiadomości, „giełda kokosowa” wzrosła o 1000 punktów. Rośnie klasa średnia. Istnieje wysokiej jakości opieka zdrowotna i edukacja. Bill orangutan, potentat zajmujący się produkcją oleju palmowego, jest teraz najbogatszym naczelnym na wyspie. nie będzie lepiej.
SSRRI: Gospodarka jest w rozsypce. W ich sklepach nic nie ma. Bieda i głód szaleją. Istnieje powszechna korupcja. Usługi są bardzo nieefektywne. Polityczna poprawność posunęła się za daleko. Obywatele SSRRI biegną do DRRI. Liberał (obecnie premier SSRRI) stworzył tajna policja Antifapri (antyfaszystowski prymas), której używa do kontrolowania naczelnych za pomocą strachu. Ich media przekazują im stronnicze wiadomości o DRRI. Naczelne imigranci ze wschodniej części wyspy odbierają pracę miejscowym naczelne i napinanie rządu. Niebieska armia SSRRI utworzyła gułagi, by torturować przeciwników reżimu. Przepisy właśnie pozbawiły pracy coraz więcej naczelnych. Wkrótce nastąpi głód SSRRI. Obawiając się, że więcej naczelnych z jego narodów pobiegnie do DRRI, buduje mur, który oddziela SSRRI i DRRI na granicy z DRRI. Naczelne utknęły. Nie mają dokąd uciec.
* Po usłyszeniu tego konserwatysta udaje się na granicę z SSRRI, aby wygłosić przemówienie. *
Konserwatysta: „Panie liberale, ROZERWAJ TEN MUR !!”
* naczelne SSRRI powstają przeciwko liberałom reżim. I to tylko kwestia czasu, niebieska armia przeprowadza zamach stanu w celu obalenia liberałów i im się to udaje. Burzą mur, a SSRRI rozpada się i staje się częścią DRRI. I wszyscy zgadzają się, że konserwatyzm jest drogą naprzód . I żyją długo i szczęśliwie. *
Więc tak, to się prawdopodobnie stanie. Bez wątpienia.
Odpowiedź
P: Zagorzały konserwatysta i liberał z krwawiącym sercem są uwięzieni na odległej wyspie razem. Jak myślisz, co by się stało?
To zależy od wyspy.
Jeśli zasoby nie istnieją, szybko umrą. Koniec opowieści.
Jeśli zasoby są obfite, jak w przypadku, nie jest wymagana żadna praca poza zbieraniem rozkosznych jagód, a drewno jest już w jakiś sposób posiekane, aby mogły z łatwością ugotować różne zwierzęta, na które można łatwo upolować nieporozumienie w nowoczesnych społeczeństwach (jak alokować skąpe zasoby) znika, a potem nie dają one cienia kurwa, który pochyla się gdzie, jeśli chodzi o politykę. Nie będą nawet musieli w najmniejszym stopniu współpracować, więc równie dobrze mogą mieszkać tak daleko od siebie, jak pozwala na to wyspa, jeśli sobie tego życzą.
Zobacz, odpowiedzi „oczywiście konserwatywne” w tej kwestii wszyscy przyjmują za pewnik kilka czynników, które w rzeczywistości mają niewielkie znaczenie (a także opierają się na kłamliwej narracji). Prawda jest taka, że chodzi o wyspę.
Powodem, dla którego nie zgadzamy się co do sposobu przydzielania zasobów, jest to, że są one co najmniej względne rzadki. W warunkach względnego niedostatku każdego można nakarmić, ale nie ma dość czego, aby każdy mógł to zjeść. Z drugiej strony, w warunkach absolutnego niedoboru (w najgorszym przypadku brak zasobów, w najlepszym przypadku niewystarczające, aby wszystkich wyżywić), część populacji umrze.
Mamy szczęście żyć w świecie względnych niedostatek. Nie możemy pozwolić wszystkim mieszkać w gigantycznych zamkach (za mało miejsca lub materiałów na to), ale nie jesteśmy zmuszeni wpuścić części populacji, ponieważ dosłownie nie ma dla nich jedzenia. Całkowita ilość dostępnych nam zasobów jest wystarczająca, aby nakarmić wszystkich (a potem niektóre), ale nadal musimy wybrać sposób alokacji zasobów, w tym pracy ludzkiej, ponieważ istnieje kilka (do nieskończenie wiele) sprzecznych sposobów ich alokacji .
Ponadto musimy współpracować. Samodzielne zbudowanie domu, nawet małego, jest strasznie trudne, wymaga czasu, którego nie można przeznaczyć na żadne inne zadanie i tak dalej. Jako takie, nie ma to nic wspólnego z ideologicznym sporem. To po prostu fakt.
Załóżmy więc, że nasza wyspa z grubsza powiela względny niedobór występujący we współczesnych społeczeństwach. Przynajmniej nasi niefortunni bohaterowie nie umrą w ciągu kilku godzin.
Będzie im lepiej, jeśli będą współpracować i alokować zasoby w taki sposób, że żaden z nich nie umrze (śmierć ma nieprzyjemne efekt uboczny rezygnacji z jakiejkolwiek możliwości współpracy). Załóżmy też, że jakoś mają podstawowe narzędzia: siekierę i piłę, noże, linę, młotek, naczynia kuchenne i być może naczynia. Bez tego są martwi, ponieważ nie będą w stanie nic zbudować (wydobycie żelaza i produkcja stali to niezwykle złożona seria operacji, która wymaga nawet innych narzędzi). Teraz są w stanie zbudować bardzo podstawowe schronienie. Mogą sobie nawzajem pomagać, nosić większe kawałki drewna, niż którykolwiek z nich byłby w stanie samodzielnie i tak dalej. Jeden z nich może wtedy polować, a drugi podpala ogień na plaży.
Jasne, od czasu do czasu będą na siebie krzyczeć. Będą nazywać siebie „idiotami”, gdy jeden z nich podpali schronienie, ponieważ podpalił go zbyt blisko niego lub gdy drugi złamie łuk używany do polowania. Nadal potrzebują siebie nawzajem i nadal lepiej im współpracować niż się nienawidzić. Każdy ma umiejętności, których nie ma druga osoba i potrzebuje rzeczy, które druga osoba jest w stanie zapewnić.
Nie ma to nic wspólnego ze stereotypami na temat ich postawy.
W każdym razie, prawdopodobnie umrą wkrótce, ponieważ dwie osoby w odosobnieniu nie wystarczą, aby utrzymać życie. Nawet ich połączone zdolności nie wystarczą, aby zachować życie dłużej niż kilka tygodni; potem jeden zostaje zraniony i bez odpowiedniej opieki medycznej szybko umiera (krwawienie, nieleczona infekcja itp.), a wkrótce drugi także umrze, ponieważ nie może zrobić wszystkiego, co jest konieczne, sam.