Najlepsza odpowiedź
Otrzymuję ten scenariusz każdego dnia. Ty, Klient jest w pracy i zamawia obiad. Uznaję ten adres za adres firmy, więc wysyłam Ci SMS-a, kiedy wychodzę, aby dostarczyć zamówienie, abyś mógł podać mi potrzebne informacje, gdy jestem w drodze – nie otrzymuję odpowiedzi, więc piszę ponownie – brak odpowiedzi. Podjeżdżam pod podany adres, ale w budynku jest ponad 150 firm. Piszę jeszcze 3–5 razy, a Ty nie odpowiadasz. Wtedy dzwonię dwa razy i nie odpowiadasz. Następnie wysyłam SMS-a 1 ostatnie powiadomienie, że potrzebuję nazwy firmy i numeru lokalu, w przeciwnym razie Twoje zamówienie zostanie anulowane, ale nie odpowiesz. Następnie muszę odczekać dodatkowe 8 minut słuchania świerszczy. Informuję klienta SMS-em, że zamówienie jest anulowane z powodu braku informacji i odpowiedzi. Do tej pory zmarnowałem minimum 30–40 minut mojego czasu i paliwa, które płacę za próbę dostarczenia zamówienia, dla którego nie chcesz odebrać telefonu. Miałeś do tego czasu ponad 30 minut na odpowiedź, ale nie odpowiedziałeś. Straciłem pieniądze na Twoim zamówieniu, podobnie jak przy wielu zamówieniach każdego tygodnia. Tak więc w moich oczach absolutnie POWINIENEŚ zostać obciążony opłatą anulacyjną za marnowanie mojego czasu i paliwa. Mogłem zarabiać pieniądze od innego klienta, który PODA mi potrzebne informacje i odbierze telefon. Ponadto moja ocena spadła z powodu CIEBIE, który nie zadał sobie trudu, aby odebrać telefon i przekazać mi informacje, których potrzebowałam. Więc moim zdaniem NIE WOLNO ZAMAWIAĆ, JEŚLI NIE MOGASZ ODBRAĆ TELEFONU. Konieczne jest, aby nadążać za zamówieniem za pomocą łącza GPS i odpowiadać na wszelkie SMS-y lub telefony w przypadku problemów z zamówieniem lub samą dostawą. Pamiętaj też, gdy dzwonisz do obsługi klienta i mówisz, że nigdy do Ciebie nie dzwoniłem, nie próbowałem się z Tobą skontaktować lub nawet nie próbowałem Ci przekazać, że Uber Eats może przejrzeć Twoje KŁAMSTKI. Mają zapis każdego wykonanego przeze mnie telefonu, każdy wysłany przeze mnie SMS zawiera informację o tym, że tam byłem. Pomyśl dwa razy, zanim okłamiesz obsługę klienta, ponieważ ZWALNĄ Cię z zamówienia, gdy skłamiesz na temat kierowcy lub spróbujesz oszukać darmowe jedzenie. Zdarza się każdego dnia i jeśli spróbujesz zrobić to na mnie, to robisz dziś tę sztuczkę na niewłaściwym sterowniku!
Odpowiedź
Uber śledzi wskaźnik odwołań dla każdego kierowcy, tydzień po tygodniu . Gdy przekroczy określony procent około 10\%, wysyłają ostrzeżenie do kierowcy. Jeśli wskaźnik odwołań nadal rośnie, kierowca ryzykuje dezaktywację. Ponadto Uber najwyraźniej wymusza eskalację „limitu czasu” dla kierowców, którzy nagle anulują więcej niż jedną jazdę w krótkim czasie.
Dlatego kierowcy nie są karani za anulowanie poszczególnych przejazdów, ale są karani (czasami surowo utrata możliwości otrzymywania żądań) za nieskorygowane wzorce o wysokim wskaźniku anulowania.
Istnieją jednak różne scenariusze, które mogą prowadzić do opisanego przez Ciebie rodzaju anulowania. Opowiem o jednym, który mi się przydarzył. Wybrałem naprawdę miłą parę, która jako cel podróży weszła do sklepu monopolowego, ale nie wiedziałem tego z adresu. Kiedy przyjechaliśmy, zapytali mnie, czy mogę na nich zaczekać, a następnie zabrać ich z powrotem do miejsca odbioru. Zgodziłem się. Podczas oczekiwania otrzymałem pobliskie żądanie „łańcuchowe” z podwyżką cen. Zgodziłem się i spróbowałem zadzwonić do jeźdźca, aby sprawdzić, czy nic im nie jest z lekkim czekaniem, aż wysadzę parę. Kiedy nie mogłem dotrzeć do jeźdźca, byłem zmuszony odwołać jazdę. Wciąż czekając na parę, otrzymałem dwie inne podobne prośby o przejazd z rosnącymi cenami, które po prostu odpuściłem. Więc chociaż uważam, że postępowałem etycznie, bolesna była świadomość, że otrzymuję 4,95 USD / godz., Czekając na tę parę i co gorsza, tracąc za to gwałtowne przejażdżki. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że system Ubera jest czasami dysfunkcjonalny, a zachęty są często przewrotne i działają wbrew interesom kierowców i pasażerów.
Jeśli chodzi o kierowców Ubera, którzy anulują przejazd Ubera bez wzrostu, ponieważ widzą że się wokół nich krąży, nie sądzę, żeby zdarzało się to zbyt często. Gdy kierowca zaakceptuje przejazd, Uber przestaje pokazywać mu wszelkie informacje o podwyżkach cen, z wyjątkiem wzrostu cen obowiązującego w przypadku aktualnego przejazdu. Jest więc mało prawdopodobne, że kierowcy odwołują rezerwację, aby skorzystać z kolejnej gwałtownej jazdy Ubera. Bardziej prawdopodobne jest to, że kierowca jeździ zarówno dla Uber, jak i Lyft, a kierowca nie wyłączył Lyft, gdy zaakceptował żądanie Ubera. Następnie mogą zobaczyć, że Lyft „rośnie” (Lyft nazywa to Prime Time), a następnie akceptuje żądanie Lyft i anuluje przejazd Uber. Pamiętaj jednak, że Lyft, w przeciwieństwie do Ubera, nie pokazuje, czy jakakolwiek indywidualna jazda jest przejazdem Prime Time, dopóki nie zostawisz przejazdu. Często przyjemną niespodzianką jest odkrycie, gdy kogoś wysadzasz, że masz premię Prime Time za przejażdżkę Lyft.
Osobiście uważam takie zachowanie za nieetyczne, głupie i krótkowzroczne. Myślę, że karma nieuchronnie dogania każdego, kto zaangażowałby się w takie nierozważne zachowanie.