Jak wyglądało tysiąc lat temu w historii ludzkości?

Najlepsza odpowiedź

Zamiast odpowiadać na temat całego świata, skupię się na Pakistanie i okolicznych regionach.

Pakistan zajmuje bardzo interesującą pozycję geograficzną. Jeśli ktoś chciał zaatakować serce subkontynentu indyjskiego, musiał najpierw przejść przez Pakistan. Nie jest więc zaskoczeniem, że Pakistan został najechany przez prawie wszystkich. Arabowie, Turcy, Mongołowie, Persowie, Grecy, Afgańczycy, Brytyjczycy i prawie wszyscy inni.

Cofnijmy się o tysiąc lat wstecz. przeszłości, do roku 1020–1021 AD, aby zobaczyć, co działo się w regionie Pakistanu.

Mapa świata w 1000 roku.

Na początku XI wieku w regionie miało miejsce jedno z najważniejszych wydarzeń . Coś, co na zawsze zmieni oblicze Subkontynentu Indyjskiego. Ta zmiana nadeszła wraz z powstaniem jednego człowieka, Yamin-ud-Dawla Abul-Qasim Mahmud Ibn Sebuktigin. Jest lepiej znany pod innym imieniem, Mahmud z Ghazni. Powstanie Mahmud z Ghazni zapoczątkował inwazje perskich dynastii tureckich na Azję Południową. Nowa era w historii Indii, która potrwa do XVIII wieku.

Mahmud z Ghazni był synem Sabuktigina, Samanida gubernator o f Ghazni. Abu Mansur Sabuktigin pochodził z tureckiego pochodzenia karlowskiego i jako dziecko został sprzedany do niewoli. Awansował w szeregach i później służył jako gubernator Samanidów w Ghazni. W czasach Mahmuda upadła dynastia Samanidów, co pozwoliło Mahmudowi rządzić jako niezależny sułtan.

Przedstawienie Mahmuda z Ghazni

Wszystko zaczęło się od pierwszej inwazji Mahmuda na subkontynent indyjski w 1001 r. Raja Jaipal z hinduskiego szahi z Kabulu próbował wcześniej splądrować miasto Ghazni za panowania Sebuktigin. Jednak został pokonany. Później Sebuktigin zdobył Kabul i Dżalalabad. Raja Jaipal został zmuszony do przeniesienia swojej stolicy na wschód, w Peszawarze.

W 1001 Mahmud z Ghazni miał do czynienia z Kar-Chanidzkim Chanatem wkraczającym na jego granice. Raja Jaipal wykorzystał tę okazję, by ponownie najechać. Jednak nie wyrządził znacznych szkód. W tym samym roku Mahmud z Ghazni najechał terytorium Raja Jaipal. W dniu 27 listopada 1001 roku obie strony stanęły naprzeciw siebie w bitwie pod Peszawarem. Jaipal został pokonany i schwytany. Został upokorzony i zmuszony do zapłacenia dużej rekompensaty wojennej. Jaipal zrzekł się tronu na rzecz swojego syna Anandpala i popełnił samobójstwo.

Przedstawienie nieudanej inwazji Radża Jaipala na Ghazni

Następna inwazja miała miejsce w 1004 roku. Mahmud najechał i zaanektował Bhatię (Bhera), po tym jak odmówił płacenia daniny. To było pod rządami Baji Ray, który stoczył odważną walkę. Nie miało to jednak sensu, a jego siły zostały pokonane. Popełnił samobójstwo, aby uniknąć schwytania. W drodze powrotnej do Ghazni siły Ghaznawidów były nękane, a ich przejście było utrudniane przez władcę Multanu. Mahmud postanowił wkrótce wrócić, aby dać mężczyźnie nauczkę.

W 1005 Mahmud wrócił i udał się do Multan. Raja Anandpal z Hindu Shahi przeciwstawił się jego natarciu i zmierzył się z nim w bitwie pod Peszawarem. Jednak został pokonany i uciekł do Kaszmiru. Armia ruszyła dalej do Multanu. W tym czasie Multan znajdował się pod rządami Abdula Fateha Dauda, ​​członka muzułmańskiej dynastii rządzącej Ismail. Podczas poprzedniej inwazji Abdul Fateh Daud nękał i atakował siły Mahmuda. Mahmud przyszedł teraz ukarać tego człowieka. Fateh Daud obawiał się, że stanie przed Mahmudem na otwartej przestrzeni, po usłyszeniu o klęsce Anandpala. Zamiast tego zdecydował się zebrać swoje siły za bezpiecznym murem Multanu. Miasto było oblężone i po siedmiu dniach obie strony doszły do ​​porozumienia. Abdul Fateh Daud mógł zachować kontrolę nad miastem. W zamian miał płacić Ghaznawidom roczną daninę w wysokości dwudziestu tysięcy dirhamów.

Mahmud wyznaczył hinduskiego nawróconego imieniem Nawasa Shah, wcześniej znanego jako Sukhpal, na gubernatora ziem Ghaznawidów. Sam sułtan Mahmud udał się w kierunku Azji Środkowej, aby zmierzyć się z nadciągającymi siłami Chanatu Kara-Chanidów.

Przedstawienie Mahmuda z Ghazni i jego dworu

Wkrótce potem Nawasa Shah nawrócił się na hinduizm i zbuntował się przeciwko władzom Ghaznawidów. Próbował pozyskać pomoc Raja Anandpala z Hindu Shahi. Mahmud powrócił w 1007 roku i pokonał go. Nawasa został schwytany, a jego skarb został skonfiskowany. To było około 40 000 dirhamów.

W 1008 roku Mahmud decyduje się ukarać Raję Anandpala za swój sprzeciw. Siły Ghaznawidów maszerowały w kierunku Peszawar.Anandpal zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie samodzielnie pokonać sił Ghaznawidów i postanowił utworzyć potężną koalicję sił hinduskich z regionu. Konfederacja hinduskich radżasów obejmowała siły z Ajmer, Kalingar, Kanauj, Ujjain, Gwalior, Delhi i innych. Visala-bera, Chauhan Raja z Ajmer, był najwyższym dowódcą sił koalicyjnych. Siły koalicyjne liczyły dziesiątki tysięcy, znacznie więcej niż armia Mahmuda.

Sułtan Mahmud zdecydował się zastosować taktykę obronną i umocnił się na swojej pozycji. Ofensywny atak na takie liczby byłby samobójstwem. Zmusiłby siły konfederacji hinduskiej do zaatakowania go w silnej pozycji obronnej, zapewniając mu przewagę. Ostatecznie atak nastąpił 31 grudnia 1008 r. W bitwie pod Chach. Siły koalicji hinduskiej zaatakowały obóz Ghaznawidów i wkrótce prawie się przedarły. Kiedy wydawało się, że siły koalicji hinduskiej chcą odnieść zwycięstwo, słoń Anandpala spanikował i zaczął uciekać. Siły koalicyjne uważały, że dowódca uciekł z pola. Nastąpiła panika i siły koalicyjne uciekły w chaotycznej panice. Kawaleria Ghaznawidów ścigała się przez dwa dni i zabiła tysiące ludzi. Konfederacja hinduska została pokonana. Było to prawdopodobnie największe zwycięstwo Mahmuda z Ghazni.

Sułtan Mahmud wkrótce zdobył Fort Kangra i uzyskał dostęp do jego bogactw. Mówi się, że były one warte 700 000 dirhamów. Raja Anandpal został zmuszony do wystąpienia o pokój i podpisał traktat z Mahmudem z Ghazni. Jego sprzeciw sił Ghaznawidów dobiegł końca. Większość terytorium Hindu Shahi została zaanektowana przez Imperium Ghaznawidów, w tym jego stolica Udabhanda. Imperium Ghaznawidów kontrolowało teraz całe terytorium na zachód od rzeki Indus. Można powiedzieć, że był to początek nowej ery w historii Indii. Raja Anandpal zmarł około 1010–1011 r.

Mahmud z Ghazni otrzymał szaty honorowe w 1000 r. od kalifa Abbasydów Al-Qadira.

W 1009 r. sułtan Mahmud poprowadził kampanię wojskową przeciwko Narayanowi w Radżastanie. Raja próbował stworzyć silną obronę, ale bezcelowe. Wkrótce się poddał.

Abdul Fateh Daud z Multanu zbuntował się w roku 1010. W 1011 Mahmud wrócił do Multanu, aby zdusić wszelkie różnice zdań. Abdul Fateh Daud został schwytany i uwięziony w Ghazni. Wielu izmailitów zostało zabitych, a każdy sprzeciw wobec władzy Ghaznawidów został zmiażdżony. Multan był teraz mocno w uścisku Imperium Ghaznawidów.

Hindu Shahi był teraz pod rządami Radża Trilochanapala, syna Anandpala. Raja Trilochanapala postanowił wykorzystać Fort Nandana jako swoją bazę i twierdzę. To był dobrze strzeżony fort. Mahmud najechał i zaatakował Nandanę w 1013 roku. Obfite opady śniegu sprawiły, że było to trudne zadanie. Trilochanapala pozostawił swojemu synowi, Bhimpalę, dowodzenie obroną. Po długiej i trudnej walce siły Mahmuda odniosły sukces. Trilochanpala uciekł do Kaszmiru, aby zebrać siły przeciwko Mahmudowi, ale został ponownie pokonany. Następnie uciekł do Sirhind we wschodnim Pendżabie. Oznaczało to koniec Królestwa Hindu Shahi.

Pozostałości Fort Nandada. Znajduje się w regionie Pasma Solnego w Pendżabie w Pakistanie.

Umowa została zawarta między Radżą Trilochanpala i Mahmudem z Ghazni. Hindu Shahi został wasalizowany i miał zezwolić Mahmudowi na przejście przez ich terytorium bez sprzeciwu wobec wszelkich inwazji Ghaznawidów poza nimi. W 1014 Mahmud poprowadził kampanię wojskową przeciwko Thanesarowi. Było to święte hinduskie miejsce, w którym znajdowało się również wielkie bogactwo. Mahmud planował splądrować Thanesar i splądrować jego bogactwo.

Raja Trilochanpala pozwolił wojskom Ghaznawidów przejść przez swoje terytorium bez żadnego sprzeciwu. Jednak wysłał wiadomości, aby ostrzec Raja Bijaypala, Towar Raja z Delhi. Tak jak Thanesar był w swoim królestwie. Radża z Delhi wysłał wiadomości do innych królów, prosząc ponownie o wsparcie Mahmuda, który zbliżał się do Thanesar. Po drodze siłom Ghaznawidów przeciwstawił się miejscowy radża Rama z Dery. Siły Ghaznavid zostały zaatakowane, gdy przechodzili przez przełęcz w pobliżu rzeki Sutlej. Siły Mahmuda odniosły zwycięstwo i rozproszyły siły Radży. Udało im się również schwytać kilka słoni.

Siły Mahmuda maszerowały bardzo szybko przez Pendżab z minimalnym oporem. Raja Bijaypala nie miał czasu na organizowanie obrony. Miasto Thanesar zostało zaatakowane i splądrowane. Miastu odebrano wielkie bogactwa, a także niewolników. Sułtan Mahmud chciał zaatakować samo Delhi. Jednak jego generałowie odradzili mu to. Najpierw musiałby przejąć kontrolę nad Pendżabem i skonsolidować władzę w regionie. Następnie mógłby wykorzystać ją jako bazę operacyjną do dalszych inwazji w głąb Subkontynentu Indyjskiego.

Lokalizacja Thanesara

W następnym roku (1015) sułtan Mahmud próbował rozpocząć kampanię wojskową w Kaszmirze. Jednak złe warunki pogodowe uniemożliwiły mu to. Przez następne dwa lata na subkontynencie indyjskim nie było żadnych kampanii wojskowych. Mahmud z Ghazni był zajęty na innych granicach swojego imperium.

W 1018 roku Mahmud rozpoczął nową wyprawę wojskową na subkontynencie indyjskim. Jego poprzednie zwycięstwa i grabieże uczyniły go bardzo potężnym człowiekiem. Uważa się, że podczas tej inwazji dowodził siłą ponad stu tysięcy ludzi. Opuścił Ghazni i skierował się na wschód. Przekroczył rzekę Indus i wielkie rzeki Pendżabu. Postanowił uniknąć Delhi i zamiast tego wycelował w Mathurę. Było to kolejne święte miasto, pełne bogactw. Po drodze był Baran (Bulandshahar). Siły w forcie zdecydowały się zapłacić okup w zamian za pokój. Następny był Mahaban. Jej władcą był Kulachandra, który zdecydował się stawić czoła siłom Ghaznawidów. Został pokonany. Zabił swoją rodzinę, a następnie popełnił samobójstwo, zamiast dać się złapać.

Mahmud w końcu przybył poza Mathurę, jedno z najświętszych miast w Indiach. To ich nie uratuje. Miasto zostało splądrowane i splądrowane. Znaczna część ludności została zmasakrowana, a wiele łupów zostało zabranych.

Następnie było miasto Kannauj. Władca miasta uciekł, zamiast stawić czoła Mahmudowi. Po raz kolejny większość ludności została zmasakrowana. Wiele świątyń zostało zniszczonych i splądrowanych dla bogactwa. Potem byli Manaich, Asni i Sharva (Sirasawa). Po długiej kampanii wojskowej Mahmud z Ghazni wrócił do swojego miasta w 1019 r. Jego siły wróciły z łupami i niewolnikami.

Przedstawienie Mahmuda z Ghazni

W 1021 r. hinduskie królestwa Kalinjar i Kannauj wyszły na wojnę. Raja Nanda z Kalunjar zaatakował Kannauj. Sultan Mahmud zdecydował się pomóc Kannaujowi. Tutaj również znalazł Raja Trilochanpaala z Hindu Shahi. Nie było bitwy, ponieważ Nanda wyszedł w nocy. Armia Ghaznawidów splądrowała obóz wroga. W tym samym roku Trilochanpaala został zamordowany przez swoich ludzi, a jego następcą został jego syn Bhimpala.

W drodze powrotnej Sultan Mahmud postanowił schwytać Lahore. Miasto Lahore zostało splądrowane i zrównane z ziemią. Teraz Pendżab został prawidłowo przyłączony do Imperium Ghaznawidów. Mahmud z Ghazni zdecydował, że gubernatorem miasta Lahore zostanie Malik Ayaz, były niewolnik z Gruzji. Miasto Lahore zostanie odbudowane przez Malika Ayaza. To było miasto, które posłużyło za szablon dla mogolskiego miasta Lahore. To znajdowało się w miejscu Lahore Fort. Miasto zostanie ponownie zaludnione i zbudowane wspanialej niż kiedykolwiek wcześniej. W końcu stałoby się nawet drugorzędną stolicą samego Imperium Ghaznawidów.

Fort Lahore. To była lokalizacja miasta Ghaznavid Lahore. Ostatecznie został zniszczony przez Mongołów. Lahore zostało odbudowane w tym samym miejscu przez cesarza Mogołów Akbara. Miasto Lahore, zanim zostało zniszczone przez Mahmuda z Ghazni, znajdowało się w pobliżu regionu Ichra.

Mahmud z Ghazni będzie dalej rozszerzał swoje imperium i konsolidował władzę w ciągu następnej dekady. Będzie też więcej kampanii wojskowych i inwazji na subkontynencie indyjskim. W tym jego niesławny worek Świątyni Somnath. Imperium osiągnęło szczyt, tuż przed jego śmiercią 30 kwietnia 1030 r. W tym czasie było to jedno z najpotężniejszych imperiów na całym świecie.

Grobowiec sułtana Mahmuda w Ghazni w Afganistanie

A więc jaki był region Pakistanu tysiąc lat temu? Był to region w okresie przejściowym i początek nowej ery. Do roku 1021 prawie cały region Pakistanu został podbity przez Imperium Ghaznawidów. To był początek powstania islamskich tureckich perskich dynastii na subkontynencie (w tym w Pakistanie). Imperium Ghaznawidów zostanie zastąpione Imperium Ghuridów, które rozszerzy się w głąb północnych Indii. Imperium Ghuridów rozpadnie się i zostanie zastąpione przez Sułtanat Delhi, który będzie rządził z serca północnych Indii przez następne trzy wieki. Sułtanat Delhi zostanie zastąpiony przez Imperium Mogołów i resztę, którą wszyscy znamy.

Imperium Ghaznawidów u szczytu. Tak było przez bardzo krótki czas. Do roku 1021 AD prawie cały Pakistan byłby częścią imperium Ghaznawidów.

Odpowiedź

Tysiąc lat temu w Europie Zachodniej przesądy, rządziła religia i miecz. To był czas ciemności, to był świat strachu, to był wiek rycerzy.Gdybyś cofnął wehikuł czasu do XI wieku, pierwszą rzeczą, która by cię uderzyła, było to, jak brutalne było to społeczeństwo. Jesteśmy w czasie, w którym rządy centralne nie są dobrze zorganizowane; wielkie monarchie Francji i Hiszpanii jeszcze się tak naprawdę nie rozwinęły. To drobne lordowie, lokalni kasztelani, napadają, walczą i złomują się nawzajem. Był to czas endemicznego bezprawia.

Jak powiedział kronikarz, Wilhelm z Tyru:

„W prawie całym kręgu Ziemi wiara zawiodła. Bojaźń Pańska już nie panowała wśród ludzi. Sprawiedliwość zniknęła ze świata; przemoc panowała wśród narodów. Oszustwa, zdrada i szykanowanie przyćmiły wszystko. Wszelka cnota odeszła i przestała istnieć jako bezużyteczna. W jego miejsce królowało zło ”.

Był to także czas przesiąknięty religią i trudno nam w świeckim wieku wyobrazić sobie, jak wyglądało życie w tamtych czasach. Ludzie byli bombardowani przez grzech ze wszystkich stron. Prawie wszystko, co mogli zrobić w życiu, było postrzegane jako grzeszne, to było tak, jakby powietrze, którym oddychali, było dosłownie skażone grzechem, w umysłach większości ludzi.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *